Jutro będzie ostatni dzień zawodów i naszego latania, może ostatni dzień będzie pierwszym dniem z ważną konkurencją. Oby. Wczoraj wszyscy 115 piloci wylatali łącznie 700km. Najlepszy pilot z Chin miał 14.1km zaliczonej trasy. Aby konkurencja była ważna 16 pilotów powinno polecieć ponad 30km (każdy) Zwykle to betka, teraz 30km wydaje się nieosiągalne. Jumbo dobrze oszacował te liczby, dzięki czemu wygrał dla naszego teamu beczkę piwa w Hotelu Royal.
Znowu będziemy zaklinać pogodę. Musimy zminic metode. Moze uda się śpiewem? Nie pociesza mnie to, ze pojutrze na pewno będzie lotna pogoda i bedziemy latać. Moze dlatego, ze lecieć będziemy 26h dystans 15000km. Samolotem. Do domu.
2009/02/20
dzień dwunasty - piątek - ...
Dziś zaszła duża zmiana. Deszcz przyszedł z zachodniej strony.
Etykiety:
zawody dzień po dniu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nie trzeba się logować ani rejestrować aby komentować. Jednak bardzo proszę proszę podpisywać komentarze. Trudno się potem odpisuje - do Anonima trzeciego od góry :-)