2009/09/22

teatr cieni


Orłowo. Napotkana przypadkowo sesja śluba, wrzesień 2009
Etykiety:

6 komentarzy:

  1. Unknown24 września 2009 15:34

    Aż mi sie w głowie kręci ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown21 października 2009 19:51

    Po prostu fantastyczne - nie jestem fotografem ani żadnym znawcą i zazwyczaj nie umieszczam komentarzy, ale tym razem nie mogłam się oprzeć - gratuluję i pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. kacper kowalski21 października 2009 21:25

    mile slowa, dziekuje i pozdrawiam,
    Kacper

    OdpowiedzUsuń
  4. U11 listopada 2009 16:26

    genialne

    OdpowiedzUsuń
  5. U1 grudnia 2009 13:00

    A gdyby tak wykadrować tak, żeby były całe cienie tej dwójki ludzi, a parka była widoczna tylko jako cień?
    Tzn. "uciąć" dół foty po/poniżej linii cienia górnej barierki.
    I pozbyć się z prawej cienia latarni - skadrować zaraz na styku granicy cienia barierki i dolnego fragmentu cienia latarni oraz z lewej też minimalnie skadrować.
    Co Ty na to?

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy20 maja 2010 21:01

    Klasa!Orłowo ślubnie jest już tak oklepane jak Park Oliwski, a tu taka nowa dla oka perspektywa:).Myślę,że młodym by się spodobało takie foto ślubne.
    Ania from Volcano

    OdpowiedzUsuń

Nie trzeba się logować ani rejestrować aby komentować. Jednak bardzo proszę proszę podpisywać komentarze. Trudno się potem odpisuje - do Anonima trzeciego od góry :-)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)