2010/02/26
przedwiośnie / early spring
Ciepło słońca. Zmienne, niespokojne powietrze. Psotny wiatr. Dłuższy dzień. Mokre buty. Ogarnnia mnie niemoc. Objawy są oczywiste. Czuję ją. Nadchodzi... Czekam więc na przesilenie.
Warmth of the sun. Variables, restless air. Mischievous wind. Long day. Wet shoes. I am overcome weakness. The symptoms are obvious. I feel it. It's coming ... I'm waiting for Solstice.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zrób jakąś wystawę w Krk - z duuuużymi odbitakimi, proszę - i daj znać gdzie i kiedy bądzie jak coś kiedyś będzie
OdpowiedzUsuńYou show what I can't see :)
no chętnie bym w Krakowie wystawę zrobił, wszystko w swoim czasie :-)
OdpowiedzUsuńTymczasem szykuję się do wernisażu który otworzy wystawę w połowie marca, w galerii SKENE w Jeleniej Górze...