2009/09/24
bojka
Po skończonej szkole czy studiach ścieżki przyjaciół rozchodzą się. Ktoś pracuje w innym mieście, ktoś wyjechał za chlebem do innego kraju. Ktoś rozpoczął inne studia i wsiąkł w nowe towarzystwo. Ktoś ma żonę, dziecko, pracę i mało czasu. Ścieżki rozchodzą się. Nie ma już wspólnego podwórka czy zajęć. Brak pretekstów do spotkania. A są one potrzebne, bo życie płynie szybko i... ludzie oddalają się od siebie.
Więzy przyjaźni są trwałe. O tym jak trwałe są naprawdę można się przekonać czasem. Zdarzają się szansy by zebrać się ponownie, aby przez chwilę było tak jak dawniej. Beztrosko, szalenie i nierozsądnie. Dziecinnie. To jest szansa której nie warto marnować. Choć czasem jest trudno. Bo praca, oferta, bo film w telewizji. Bo zmęczony jestem. Bo mi się po prostu nie chce. (bo stary już jestem)
Tu się chciało. Jakże by inaczej. To był paintballowy wieczór kawalerski. Fajny był :-)
2009/09/22
2009/09/21
Stocznia Gdynia
Zwykle fotografowane są wodowana. Spektakularne plum w asyście wszystkich świętych. Miałem okazję oglądać wprowadzenie statku do doku. Najpierw wprowadza się statek, następnie spuszczana jest kurtyna i wypompowywana woda. Stocznia Gdynia niby martwa i pusta, a jednak coś się dzieje.
Ostatnie zdjęcie ze stoczni marynarki wojennej.
2009/09/17
to juz jest koniec
Za moment liście spadną z drzew, słońce schowa się za chmury, ludzie opatulą się szczelnie. Ale jeszcze nie jest tak źle, zostało nam kilka dni babiego lata. Wg dzisiejszych prognoz 5 takich dni przed nami. :-) Cieszmy się tymi darowanymi chwilami słońca i ciepła, bo juz "ma prawo" być zimno... Te fotografie powstały ledwo co na Trójmiejskich plażach.
Etykiety:
na plaży
2009/09/12
2009/09/06
Subskrybuj:
Posty (Atom)